Odszedł zbyt wcześnie
Dzień przed śmiercią, 30 stycznia, nic nie wskazywało, że może dojść do tragedii. Aktor nie uskarżał się na żadne dolegliwości. Wieczorem jak zawsze położył się spać u boku żony. Rano już nie żył. Zmarł niespodziewanie we śnie. Przyczyną zgonu był zawał serca.
Mieczysław Voit został pochowany na warszawskich Powązkach.