Coś poszło nie tak
Choć Janosz zdobyła ogromną popularność i uznanie widzów, a niedługo po zwycięstwie w telewizyjnym show wydała swoją debiutancką płytę, jej kariera stanęła w miejscu. Krążek, a zwłaszcza utwór "Zbudziłam się", spotkał się z ostrą krytyką branży oraz fanów Alicji.
- Moim największym minusem było to, że wygrałam "Idola" i miałam mało czasu na wydanie płyty. Zamiast usiąść i zacząć na poważnie traktować muzykę, miałam ten przymus szybkiego wydania krążka z producentem narzuconym z góry, z tekściarką, która niekoniecznie brała pod uwagę moje sugestie, no i wyszła taka "Jajecznica", z której po latach ja się muszę tłumaczyć - wyjaśniała w rozmowie z party.pl.