Nowy rozdział
Śmierć drugiego synka nie przekreśliła marzeń aktorki o powiększeniu rodziny. W 2008 r. na świat przyszedł Antoni. - Był taki czas, że rodzina była dla mnie najważniejsza, ale teraz potrzebuję równowagi. Kiedy nie mam satysfakcjonującej pracy, nie czuję się dobrze - mówiła w 2009 r. portalowi kobieta.pl.
- Nie wyobrażam sobie, że jestem tylko kobietą domową. Byłabym nieszczęśliwa. Ale praca bez dzieci też nie miałaby dla mnie sensu. Nie chciałabym wracać do pustego domu - dodała aktorka, która dziś poza aktorstwem i angażuje się także w działanie fundacji związanej z pomocą dzieciom z wadą serca.