''Więcej rozczarowań w tym zawodzie nie zniosę''
To przeważyło szalę goryczy. Pilaszewska zdecydowała się na radykalną zmianę w życiu. Zrezygnowała z tego, co kochała najbardziej - aktorstwo zeszło na dalszy plan. Jak twierdzi artystka, dziś, bogatsza o niedoświadczenia, zastanowiłaby się kilka razy, zanim znów przyjęłaby rolę w serialu.
- Szkoda mi czasu na takie zadania aktorskie. Więcej rozczarowań w tym zawodzie nie zniosę. Mam 47 lat na karku, 25 lat pracy nad sobą - dodała.