Agnieszka Dygant zatraciła się w pracy, a później powiedziała "dość"
Gdy jej syn miał rok, Dygant zaczęła grać w "Prawie Agaty". Ciężko pracowała przez cztery lata. Wreszcie miała dość.
- Spędzałam na planie po 12 godzin. Odbijało się to na moim zdrowiu. Do tego doszło poczucie winy związane z synem. Wyszłam z domu, gdy miał rok, a wróciłam, kiedy miał pięć lat. Pamiętam moment, jak okazało się, że nie panuję nad domowymi sprawami. Poczułam, że chcę z nim spędzić więcej czasu, lepiej go poznać, pobyć z nim na co dzień. Tym bardziej, że to był ważny dla niego moment, bo zmieniał przedszkole, szedł do zerówki. Chciałam przy nim być - opowiadała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram