Nieszczęśliwa miłość popchnęła go w stronę muzyki
Adam Kraśko jest nie tylko uwielbiany przez rzeszę fanów programu "Rolnik szuka żony", ale również przez mieszkańców swojej wsi. Co ciekawe, choć sam nie znalazł jeszcze bratniej duszy, doradza znajomym w kwestii miłosnych rozterek. Patrząc na szczęście innych, ubolewa, że jego ostatni związek nie przetrwał próby czasu. Jego ukochana Alina w 1997 roku przeprowadziła się w USA i tam ułożyła sobie życie.
- Coś tam w sercu jeszcze zostało, jednak wiem, że ona nie wróci - powiedział z żalem w rozmowie z tygodnikiem "Na Żywo".
Olbrzym o gołębim sercu, jak sam o sobie mówi, zaczął szukać ukojenia w muzyce. To ona pozwalała mu choć na chwilę oderwać się od bolesnej rzeczywistości. Nie ukrywa, że jego ulubionym gatunkiem jest disco polo i to ono pomogło mu w najtrudniejszych momentach jego życia.
- Muzyka zawsze odgrywała ważną rolę w moim życiu. Jest dla mnie jak przyjaciel, któremu mogę się wyżalić, powiedzieć wszystko, co mi leży na sercu - wyznał.