Tatuaże nie wystarczyły
Kiedy w mediach głośno było o tym, że Adam pokrył tatuażem 85 proc. swojego ciała, wszyscy myśleli, że na tym koniec. Otóż nie. Jeszcze jakiś czas temu opowiadał nawet, że na penisie ma wytatuowane dwa okręgi. Niestety, eksperci z programu Gilon nie docenili jego kreatywności, a Marcin Tyszka wprost powiedział, że jego tatuaże ''wyglądają jak bohomaz''.
I o ile na zdjęciu widzimy "uwypuklenie" w okolicach krocza Adama, o tyle był to jeden z ostatnich widoków na jego "męskość".