''Na wspólnej''
Wreszcie zaoferowano mu rolę Maksa Brzozowskiego w serialu „Na Wspólnej”. Fidusiewicz się zgodził, choć narzekał późniejna pewien nieustannie towarzyszący pracy na planie pośpiech.
- Głównie chodzi o czas. O przygotowanie. W serialu na dzień zdjęciowy wypada 30 scen a w filmie 3. W filmie i w teatrze możesz pozwolić sobie na dłuższe przygotowanie, a w serialu musisz być szybki – mówił portalowi kidmodels.pl.