Botoks dobry na wszystko!
Była Miss Ameryki przyznaje się otwarcie do stosowania zabiegów odmładzających. W szczególności botoksu.
- To cudowny środek niewymagający cięcia. Niczego. Kocham go! Chcę jednak dalej grać, dlatego nie będę tego robić tylko po to, by "zamrozić" swoją twarz - mówiła w jednym z wywiadów gwiazda.
Dbanie o urodę zawsze było dla Williams ważną sprawą. Gotowa była nawet zastosować dość nietypowe środki...
- Niewątpliwie najdziwniejszą poradą, jaką zdarzyło mi się usłyszeć i wypróbować, było wcieranie porannego moczu w miejsca dotknięte trądzikiem. Zrobiłam to. Tak, spróbowałam i stwierdziłam, że to jednak nie dla mnie. Na szczęście nie muszę sięgać już po takie metody - przyznała.