45 dziennikarzy nie żyje. Aż 293 siedzi w więzieniu. Porażający raport
Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy (IFJ), która reprezentuje ludzi mediów w ponad 100 krajach, opublikowała coroczny, smutny raport. W 2021 r. dziennikarze padali ofiarą zabójstw znacznie rzadziej niż rok wcześniej.
Z raportu IFJ wynika, że w 2021 r. zginęło 45 dziennikarzy, z czego najwięcej w Afganistanie (9) i Meksyku (8). Pod względem regionów najbardziej niebezpieczne miejsca dla ludzi wykonujących ten zawód znajdują się w Azji i regionie Pacyfiku (20 śmierci).
Dziewięć osób zginęło w obu Amerykach. Afryka ma na sumieniu ośmiu dziennikarzy, w Europie śmierć poniosło sześć osób, a jedna na Bliskim Wschodzie.
Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy tworzy takie raporty od 30 lat i wynik z 2021 r. jest najniższy w historii. Dla porównania, w 2020 r. zginęło aż 65 dziennikarzy z różnych zakątków świata. Dla przedstawicieli IFJ jest to jednak "niewielkie pocieszenie w obliczu ciągłej przemocy".
Trudno się z tym pogodzić. Odeszli w 2021 roku
Ta przemoc przejawia się także w innym raporcie. Komitet Ochrony Dziennikarzy (CPJ) alarmuje, że w 2021 r. aż 293 dziennikarzy przebywało w więzieniach. Jest to najwyższy wynik w historii tego raportu.
