Sejmik i nabijanie się z demokracji
Już pierwszy odcinek pełen jest prześmiewczych żartów z Polaków i polityki. Zjazd szlachciców daje dobry pretekst, by nawiązać kilka razy do współczesnej polityki. - Sejmik. Święto demokracji. Wszyscy głosują, poza chłopstwem oczywiście. Oni nie mogą. Często powtarzam moim chłopom: Nie głosujesz, nie masz prawa narzekać - mówi Jan Paweł, a tekst - co jasne - jest nawiązaniem do współczesnych kampanii frekwencyjnych.
A gdy szlachta głosuje za tym, by podnieść dla swojego stanu podatki, Jan Paweł zgłasza swoje veto. Każde kolejne głosowanie przegrywane jest 19:1. Prawie tak, jak w słynnym głosowaniu, gdy Donald Tusk został wybrany na II kadencję szefa Rady Europejskiej z wynikiem 27:1. Polska, reprezentowana przez rząd PiS była przeciw i mówiło się o "bratobójczej walce".