''Godzilla'' (1998)
reż. Roland Emmerich
Jesteśmy w kropce. W tym przypadku również nie mamy bladego pojęcia, co podkusiło Emmericha do nakręcenia tego filmu. Jest to przecież jeden z najbardziej zbędnych remake'ów w historii kina.
Fani filmów z wielkim jaszczurem w roli głównej, oraz innych obrazów z gatunku kaiju eiga, chcą oglądać facetów w gumowych kostiumach, którzy w nieporadny, acz uroczy sposób, forsują się z tekturowymi makietami miast. Dlatego jaki sens robić komputerową wersję ich ulubionego bohatera?
Film Rolanda Emmericha jest jeszcze bardziej infantylny niż japoński oryginał - nawet ten, gdzie Godzilla bije się z wyliniałym King Kongiem.