Twierdził, że nie będzie bez niego tego programu. TVP ma inne zdanie
Telewizja Polska nie rezygnuje z programu "Studio Polska", którego prowadzącego odsunięto w zeszły czwartek. Audycja zostaje na antenie, ale będzie miała nowego gospodarza.
Maciej Pawlicki został odsunięty od prowadzenia „Studio Polska” w czwartek. Powodem jego odsunięcia był fakt, że dziennikarz w minioną sobotę na początku „Studia Polska” podał zmyśloną informację, jakoby lider Nowoczesnej Ryszard Petru został zatrzymany pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji. Zaznaczył wówczas, że to nieprawda, która ma pokazać, jak są rozpowszechniane fałszywe wiadomości. Prowokacja jednak nie spodobała się przedstawicielom Nowoczesnej, która skierowała na program skargę do krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ponadto wypowiedź Pawlickiego mieli negatywnie ocenić przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański oraz zarząd główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
W efekcie TVP postanowiła odsunąć Pawlickiego od programu. O decyzji stacji poinformował na Twitterze pisząc też, że audycja znika z anteny. Choć jako autor „Studia Polska”, nie wyobrażał sobie, by program mógł istnieć bez niego. Szefostwo stacji zdecydowało jednak inaczej.
- W związku z pojawiającymi się zastrzeżeniami co do narracji i narzędzi wykorzystywanych przy prowadzeniu audycji „Studio Polska” zostały podjęte decyzje o zmianach w zespole prowadzących program. „Studio Polska” wciąż pozostaje w ramówce TVP Info – podało Centrum Informacji TVP.
Z informacji portalu wirtualnemedia.pl wynika, że w najbliższą sobotę w czasie emisji „Studia Polska” zostaną nadane „W tyle wizji” i „W tyle wizji extra”.
Zobacz także: Abonament RTV. Ile wyniesie opłata audiowizualna?