tvn24(strona 5/19)

Dziennikarz TVN24 w jednym w swoich ostatnich wpisów na Twitterze zakpił z rządu Zjednoczonej Prawicy. Artur Molęda wymownie skomentował kadr ze studia.

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski jednoosobowo zainicjował postępowanie administracyjne wobec TVN24. Chodzi o niesławną wypowiedź Krzysztofa Daukszewicza w "Szkle kontaktowym". Członek KRRiT Tadeusz Kowalski nie ma dla swojego szefa krzty zrozumienia.

Artur Andrus wykazał się lojalnością wobec Krzysztofa Daukszewicza i, gdy ten odszedł ze "Szkła kontaktowego", on też rzucił papierami. Ale nic straconego. Dziennikarz i artysta już ma nową pracę.

W środowym wydaniu "Szkła kontaktowego" doszło do zaskakującego oświadczenia. Poszło o drobiazg, ale Tomasz Sianecki stanowczo postanowił wytłumaczyć się widzom.

Ulubiony temat prac magisterskich, zły sen Kaczyńskiego, napęd dla forów internetowych, książek i spektakli teatralnych. Czym jest "Szkło kontaktowe"?

Krzysztof Daukszewicz zrezygnował z udziału w "Szkle kontaktowym", a za nim, w geście solidarności, poszli Robert Górski i Artur Andrus. Co stało za decyzją Daukszewicza? Dziennikarz wytłumaczył wszystko w najnowszym facebookowym wpisie.

Afera wokół "Szkła kontaktowego" trwa dłużej, niż ktokolwiek by sądził. - Wszyscy zdają sobie sprawę z nastrojów wokół programu i boją się telefonów. Najbliższe dni będą najcięższe - mówiła ostatnio osoba związana z produkcją programu. Było się czego obawiać?

Satyryczno-publicystyczny program TVN24 w ostatnich dniach stracił trzech prowadzących. Zmiany te wywołują gorące emocje wśród widzów. Wśród ekipy "Szkła kontaktowego" istnieje obawa, że poważnie odbije się to na ich oglądalności.

Po skandalicznym żarcie rzuconym w stronę Piotra Jaconia Krzysztof Daukszewicz zniknął z programu "Szkło kontaktowe". Teraz mówi, czy jeszcze do niego wróci.

W piątkowy wieczór Radomir Wit prowadził w TVN24 program "Kampania bez kitu", do którego zaprosił Michała Kołodziejczaka i Klaudię Jachirę. Jednym z tematów było zalegalizowanie związków partnerskich. Kiedy posłanka KO porównała przeciwników takiej ustawy do stronników Putina, Kołodziejczak powiedział wprost: "To chore".

Na oficjalnym profilu redakcji TVN24 na Twitterze pojawił sie dosadny komunikat. Chodzi o sprzeciw wobec działań partii politycznych.

Marsz zorganizowany przez Donalda Tuska już za nami. Wiadomo, jaka była oglądalność wydarzenia, które TVN i Polsat relacjonowały ze szczegółami, a TVP omijała szerokim łukiem, pokazując np. Ogólnopolską Paradę Kół Gospodyń Wiejskich. Opłaciło się być na miejscu z kamerami.

Na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi najpopularniejsze programy publicystyczne odnotowują spadek oglądalności. Jednak "W tyle wizji" TVP Info ma się lepiej niż konkurencyjne "Szkło kontaktowe" TVN24.

Nie milkną komentarze po słowach Krzysztofa Daukszewicza w "Szkle kontaktowym", który zadrwił na antenie z Piotra Jaconia. Dziennikarza TVN24, który ma transseksualną córkę, dość nieoczekiwanie wziął w obronę Jarosław Jakimowicz. Nie zostawił za to suchej nitki na Tomaszu Sianeckim.

Piotr Jacoń, ojciec transpłciowej córki Wiktorii, wydał oświadczenie w sprawie "żartu" Krzysztofa Daukszewicza w programie "Szkło kontaktowe". "Zapamiętajcie moją twarz, to twarz wkur... i bezradności" - pisze Jacoń.

Kanał TVN24 odświeżył swoją oprawę graficzną. Na ekranie wprowadzono kilka zmian, choć stacja niespecjalnie się nimi chwali. Nie wszystkim widzom spodobały się jednak wprowadzone ulepszenia. Co konkretnie się zmieniło?

Agata Tomaszewska jest dziennikarką TVN24, a Tomasz Wolny współprowadzi m.in. "Pytanie na śniadanie" w TVP. Obie stacje, zwłaszcza w czasie trwającej obecnie kampanii wyborczej, mocno ostrzeliwują się na antenach. Małżonkowie są ponad to.

- Muszę iść do sądu, być jego wrogiem, przynajmniej przez chwilkę - wyznała w reportażu TVN24 "Wszystko o moim państwie" Agata, matka transpłciowego Floriana, który walczy przed sądem o korektę płci. Słowo "walka" nie jest tu nadużyciem, bo proces nie jest formalnością. - To państwo nas nie lubi, bo zmusza nas do takich upokarzających rzeczy - podsumowuje bohaterka reportażu Piotra Jaconia.

Protesty rolników w Szczecinie, przywrócenie do pracy nielegalnie zawieszonego sędziego Macieja Ferka czy zarobki prezesa NBP Adama Glapińskiego. To tylko niektóre tematy poruszone w poniedziałkowych "Faktach". Kiedy wydawało się, że to koniec, Grzegorz Kajdanowicz pochwalił się słupkami oglądalności za luty. Wyniki nie pozostawiają złudzeń.

Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wciąż spływają skargi na wyemitowany w TVN24 reportaż Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3". Jest ich już ponad 2400.