Czwórka finalistów dała z siebie wszystko podczas występów solowych, zaprezentowała się w kilku duetach, śpiewali też razem. W ostatnim odcinku jurorzy jedynie dopingowali swoich podopiecznych. Nie krytykowali ich, nie wytykali błędów, nie mogli też nikogo usunąć. Całą władzę mieli w rękach widzowie!