Kuba Wojewódzki niedawno nawoływał do wzięcia udziału w warszawskim marszu z okazji 4 czerwca, a teraz ma przekaz w sprawie jesiennych wyborów parlamentarnych. Wojewódzki to zagorzały przeciwnik partii rządzącej, więc nie trudno zgadnąć, w kogo było wymierzone "babcine" porównanie.