Nie przypuszczaliśmy, że kiedyś to napiszemy, ale Ania Bałon, nowa "Paulina Papierska" drugiej edycji "Top model", pokazała w ostatnim odcinku programu, że dla spełnienia marzeń jest w stanie zrobić wiele. Jako jedyna z dziewczyn dostała się w Paryżu na wszystkie zaplanowane castingi i udowodniła, że jeżeli jej na czymś zależy, to będzie próbowała do skutku, aby tylko osiągnąć sukces. Teraz już wiemy, dlaczego pozostałe uczestniczki "Top model" tak bardzo jej nie lubiły - szybko zrozumiały, że w programie występuje dziewczyna, która z czasem stanie się poważnym zagrożeniem dla konkurencji. Paryż oszalał na punkcie Ani Bałon, jurorzy docenili jej determinację, a koleżanki z zazdrością w oczach patrzyły na jej triumf. Z "Top model" pożegnała się Honorata, która do tej pory słyszała od jurorów same komplementy. Niestety, paryska stolica nie pokochała jej figury, która lekko odstawała od kanonów modelingu.