Produkcja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" znów zaskoczyła widzów. Najpierw, zamiast 5. odcinka, wyemitowano kilkanaście scen niepublikowanych materiałów z wieczorów panieńskich. Teraz, w środku tygodnia, zafundowano prawdziwy rollercoaster - pokazano długo wyczekiwane ceremonie zaślubin.