Trwa ładowanie...

Monika Olejnik poszła na noże z TVP. Już wiadomo, jaki jest wynik

W warszawskim sądzie zakończył się proces wytoczony Telewizji Polskiej przez Monikę Olejnik za "kłamstwa i manipulacje" publikowane na jej temat w TVP. Dziennikarka TVN24 wywalczyła przeprosiny na antenie i wpłacenie pieniędzy na cele charytatywne. Wyrok nie jest prawomocny.

Monika Olejnik wygrała w sądzie pierwszej instancjiMonika Olejnik wygrała w sądzie pierwszej instancjiŹródło: AKPA
d2o51cr
d2o51cr

Monika Olejnik pochwaliła się wygraną w sądzie z władzami TVP na swoim profilu na Instagramie. "Trzeba walczyć o prawdę! Nie pozwolę na kłamstwa i manipulacje!" - napisała dziennikarka, informując, że sprawa dotyczy materiałów publikowanych na jej temat 4 lata temu.

"Telewizja publiczna sugerowała w swoich manipulacjach, że kamienica, w której mieszkam, była powiązana ze złodziejską prywatyzacją. Dzisiaj zapadł wyrok, w którym Sąd potwierdził, że wszystkie te sugestie wobec mnie były nieprawdziwe i nieuprawnione" - napisała Olejnik.

Sąd uznał, że TVP naruszyła dobra osobiste dziennikarki, gdyż "nabycie mieszkania było w pełni uczciwe, bez wad prawnych i nie miało żadnego związku z tym, co przypisywała jej telewizja publiczna".

Monika Olejnik nie należy do fanklubu Julii Wieniawy?

Sąd ogłosił wyrok, który wymusza na Telewizji Polskiej wyemitowanie tekstu przeprosin po głównym wydaniu "Wiadomości" (dwa razy), na antenie TVP Info (cztery razy) i zamieszczenie odpowiedniej planszy z komunikatem w serwisie VOD.

d2o51cr

Ponadto telewizja Jacka Kurskiego jest zobowiązana do wpłacenia 25 tys. zł na konto Caritasu i Fundacji TVN. Wyrok nie jest jednak prawomocny.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2o51cr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2o51cr