Już 1 września o godz. 20.00, widzowie będą mogli obejrzeć pierwszy, castingowy odcinek 2. edycji programu "MasterChef". Czy tym razem jurorzy będą ostrzy jak papryczki czy słodcy jak czekolada? I najważniejsze - który z uczestników otrzyma szansę by walczyć o tytuł "Mistrza Kuchni", 100 tysięcy złotych oraz kontrakt na wydanie książki kulinarnej?
5 miast, setki uczestników i tylko 3 jurorów! Castingi do 2. edycji programu "MasterChef" odbyły się w największych miastach w Polsce. Przybyli na nie prawdziwi pasjonaci gotowania, którzy udział w programie traktują jak szansę na odmianę swojego życia.
Wśród nich, zobaczymy m.in. Daniela Hucika, który podczas gotowania uwielbia śpiewać. Zaskoczył jurorów nie tylko swoim talentem muzycznym, ale i daniem, które nazwał "mięsnym krabem", choć ze skorupiakiem miało ono niewiele wspólnego. Swoją potrawą chciała zachwycić jurorów także pochodząca z Armenii, Diana Volonkhowa, która przygotowała m.in. gołąbki w liściach winogron faszerowane mięsem z sosem z granatów. Czy udało jej się przejść do kolejnego etapu?
Beata Śniechowska - umysł ścisły, inżynier ciepłownictwa, zaskoczyła wszystkich podając fantazyjne danie - pasztet ze szczupaka i boczku. Czy jej kulinarny zmysł artystyczny zdołał przekonać jurorów i usłyszała "dla mnie tak"? Natomiast zeszłoroczna uczestniczka "MasterChefa" - Maria Ożga, spróbowała raz jeszcze swych sił w programie i tym razem zamiast "śląskiego łobiodu" przygotowała dla jury niezwykłe danie z krokodylem w roli głównej! Czy tym razem jury było zachwycone jej kulinarnym popisem?
To tylko część śmiałków, którzy w pierwszym odcinku będą musieli przekonać do siebie i swoich wymyślnych potraw Magdę Gessler, Anię Starmach i Michela Morana. Czyje dania podbiją wyrafinowane i wybredne podniebienia krytycznych jurorów? O tym wszystkim widzowie przekonają się już w niedzielę, 1 września o godzinie 20.00, oglądając pierwszy odcinek programu "MasterChef"!
(fot. TVN) 
(fot. TVN)