"M jak miłość", odcinek 1231, 7.06.2016: więzienie i przerażające wyznanie w finale 16. sezonu hitu TVP2
Fatalne zauroczenie
Przed nami finał 16. sezonu "M jak miłość". W ostatnim odcinku przed wakacjami będziemy świadkami zarówno wzruszających, trzymających w napięciu, jak i dramatycznych momentów. Ale nie zabraknie też uśmiechu i nadziei na lepsze jutro. Poznajcie szczegóły!
Źródło: MTL Maxfilm
Przed nami finał 16. sezonu "M jak miłość". W ostatnim odcinku przed wakacjami będziemy świadkami zarówno wzruszających, trzymających w napięciu, jak i dramatycznych momentów. Ale nie zabraknie też uśmiechu i nadziei na lepsze jutro. Asia będzie musiała podjąć ostateczną decyzją w sprawie przyszłości związku z Tomkiem. Natomiast Kinga z Piotrkiem nawet nie podejrzewają, że ich małżeństwo może zostać wystawione na ciężką próbę. A wszystko przez nieszczęśliwie zakochaną nastolatkę, która jest gotowa na wiele, by zdobyć serce Zduńskiego. Tymczasem Maria poczuje, że Bilski coś przed nią ukrywa. Bohaterka będzie coraz bardziej się niepokoić. I słusznie! Rogowska znajdzie się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Takiego zakończenia nikt nie przewidział! Poznajcie szczegóły 1231. odcinka "M jak miłość".