Aaron Paul chce zmienić imię nowemu dziecku. Z nazwiskiem też jest zamieszanie

Siedem miesięcy temu Aaron Paul podzielił się radosną nowiną na Instagramie. Aktor znany głównie z serialu "Breaking Bad" został wtedy ojcem chłopca, którego przedstawił światu jako Ryden Caspian Paul. W rzeczywistości nie są to jednak oficjalne imiona niemowlaka. A przynajmniej jeszcze nie teraz.

Tak wynika z dokumentów, które Aaron Paul złożył niedawno do sądu, a portal TMZ udostępnił w internecie. Z papierów wynika, że synek aktora nazywa się Casper Emerson Paul. Takie imiona rodzice chłopca podali w szpitalu przy pierwszej rejestracji. Ale wygląda na to, że jednak się rozmyślili i chcą to teraz uregulować.

Drugą sprawą, którą ma się zająć sąd, jest nazwisko aktora i jego żony. Serialowy Jesse Pinkman przyszedł na świat jako Aaron Paul Sturtevant, ale gdy zaczął robić karierę aktorską, drugie imię zastąpiło mu nazwisko, bo "lepiej brzmiało". Nieoficjalna zmiana nazwiska to częsty zabieg stosowany przez gwiazdy, żeby tylko wspomnieć o Natalie Portman (naprawdę nazywa się Natalie Hershlag), Demi Moore, (właśc. Demetria Gene Guynes) czy Bena Kingsleya, który w akcie urodzenia ma wpisane Krishna Pandit Bhanji.

Aaron Paul ożenił się z Lauren Parsekian, reżyserką i aktorką, w maju 2013 r. W lutym 2018 r. zostali rodzicami córeczki, której nadali imiona Story Annabelle. I później nic już nie zmieniali. Dzieci aktorskiej pary noszą nazwisko Paul. Teraz Aaron i Lauren również chcą je mieć wpisane w swoich dokumentach.

Aaron Paul w ostatnich latach wystąpił w takich serialach jak "Westworld", "Zadzwoń do Saula" i filmie "Dual". Przez kilka lat podkładał też głos pod różne postacie w kultowej animacji "BoJack Horseman".