''Upiór w kuchni'', 1993, Janusz Majewski
A tak panią Irenę Kwiatkowską wspomina Ewa Leśniak, aktorka i wiceprezes Związku Artystów Scen Polskich:
- Z tymi wielkimi ludźmi odchodzi epoka, zamyka się pewien okres, wchodzi bardzo inne życie aktorów teatru. To strasznie smutne, że odeszła pani, którą oglądało się zawsze z zainteresowaniem, bo ona sercem i całą sobą miała coś do powiedzenia. Miała coś do przekazania widzom, ona widzów kochała. Przecież znane było to, że kiedy już była złożona niemocą w Skolimowie, kiedy przychodziła telewizja z takiej czy innej okazji, ona zaczynała żyć w tych światłach. To było jej, najważniejsze. Była samorodnym talentem komediowym. Taki profil tego zawodu był jej przeznaczony i ona genialnie się w nim znajdowała. Była perfekcyjna w pracy. Mam nadzieję, że pewne wartości z okresu świetności pani Ireny Kwiatkowskiej przeniosą się w ogóle w życie kulturalne i teatralne Polski.
** [
JAK DZIŚ WYGLĄDAJĄ POSTACIE Z "KEVINA" ]( http://film.wp.pl/zobacz-jak-dzis-wygladaja-bohaterowie-kevina-6025276617331841g )*
* [
CZY LAMIA Z "SEKSMISJI" MOCNO SIĘ ZMIENIŁA? ]( http://film.wp.pl/pamietacie-seksmisje-6025276006806657g )**