W tym programie chodzi nie tylko o taniec
Podobnie było w pierwszym odcinku "You Can Dance". Płakała 15-letnia Kinga Jamrocha, która marzyła tylko o jednym - aby tata był z niej dumny. Płakał Sebastian Mazur, nie tylko w trakcie występ, ale przede wszystkim podczas opowieści o rodzinnej tragedii. Nawet Michałowi Pirógowi zalśniły oczy po wysłuchaniu monologu tancerza.