Wojciech Ezzat zebrał same pochwały
Kolejnym uczestnikiem był Wojciech Ezzat. Zaśpiewał piosenkę "Treasure" Bruno Marsa. Na scenie zrobiło się tłoczno i kolorowo. Wokalista, oprócz śpiewu, prezentował swoje "kocie ruchy" oraz uśmiech od ucha do ucha.
- Poznałem te ruchy, widzę, że to ta sama szkoła tańca, co Filip Mettler. Ale to miało być wyluzowane? Wyluzowany to jest Jarosław Gowin i jego zarodki. Próbowałem sobie wyobrazić finałową trójkę. Ja cię w niej widzę - skomentował Kuba.
- Ty tak śpiewasz, że chcę cię w finale. Stawiasz poprzeczkę wysoko - zgodziła się Tatiana.
- Cieszę się że tu chodzi o śpiew. Śpiewasz najlepiej. Jestem tak zadowolony, że jadę na wakacje - podsumował Mozil.
Alfabet polskiego szołbiznesu według Karoliny Korwin-Piotrowskiej! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także: