Jednak nie wyszła z dołka?
Doniesienia o złej formie Britney Spears nie są dla nikogo nowością. Jurorka "X Factora" od dłuższego czasu próbowała wyjść z dołka i wrócić na szczyt. Prasa donosiła, że gwiazda jest na dobrej drodze: pokonała uzależnienia, skorzystała z psychoterapii i odcięła się od toksycznych znajomych.
Tym samym propozycje zawodowe zaczęły się znowu pojawiać. Producenci "X factora", zachęceni dobrą passą Spears, zaproponowali jej stanowisko jurorki. Początkowo wszystko wyglądało idealnie: piosenkarka doskonale dogadywała się z pozostałymi jurorami, nie robiła problemów ekipie, była chętna do współpracy. Jednak sielanka dość szybko się skończyła. Britney zaczęła miewać ataki paniki przed wejściem na wizję, nie potrafiła zbudować sensownej wypowiedzi na temat występów uczestników. Doszło nawet do tego, że twórcy amerykańskiej edycji "X Factora" publicznie ogłosili, że boją się, że Spears załamie się podczas programu na żywo.
Co dzieje się z gwiazdą, którą niegdyś kochały miliony i która dostała od losu drugą szansę, lecz marnie z niej korzysta. Jedno jest pewne: Spears daleko do samoakceptacji. Wygląda coraz gorzej. Te zdjęcia mówią same za siebie.
MM/KW
* Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku