Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze?
Według gazety, Tyszka i Woliński pokłócili się o pieniądze. Nie chodzi jednak o honoraria za udział w nowym programie, w którym artyści będą podejmowali się wyjątkowo wymagających zajęć, lecz o ogólne dochody gwiazd.
Marcin Tyszka, który jak dotąd zarabiał więcej w show o modelkach, nie może pogodzić się z faktem, że obecnie to projektant ma coraz większe wpływy na swoje konto.
Prawdopodobnie to dzięki współpracy z lodowymi potentatkami - Grycankami, Woliński zarabia teraz pokaźne sumy i zostawił fotografa daleko w tyle.