Martyna Wojciechowska o minusach swojej pracy
Ale wyczerpujące wyprawy nie oznaczają tylko kłopotów. – Jest bardzo dobry skutek uboczny wspinaczki w wysokich górach, a mianowicie to, że się chudnie. Ja schudłam tym razem kilka kilogramów – mówi zadowolona Wojciechowska. Ale i tak ważniejsze od wyglądu jest dla dziennikarki spełnianie swoich marzeń.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )