Baśniowa historia przepełniona okrucieństwem
Mimo baśniowego, nieco odrealnionego tonu w jakim Nguyen snuje tę historię, jest ona pełna przemocy i niewyobrażalnego okrucieństwa.
Ten brutalny wydźwięk łagodzi oddanie funkcji narratora Komonie.
Jej delikatny, matowy głos prowadzi nas przez kolejne wydarzenia, które w formie retrospektywy powracają w jej, snutej dla nienarodzonego dziecka, opowieści.