Nakarmi, upierze, posprząta
Agnieszka jest przekonana, że pierwsza dama nie tylko doskonale wychowała dzieci, ale również odegrała kluczową rolę w życiu Lecha Wałęsy.
– Dzięki niej był dużo silniejszy. Samotnemu mężczyźnie byłoby trudniej. Wystarczy spojrzeć na historie genialnych mężczyzn. Zawsze za nimi stała kobieta. Potrzebuje się wsparcia, potrzebuje się kogoś, kto nakarmi. Może to brzmi źle, ale to jest prawda. W tym nakarmi, w tym upierze, w tym posprząta jest troska, jest dobro, jest miłość. I bez tego się nie da – twierdzi Grochowska.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl/Gwiazdy,kategoria,18.html )