Natalie Portman
Chyba nie było większego oscarowego pewniaka w 2011 roku niż Natalie Portman. Aktorka występem w "Czarnym łabędziu" pokazała wielką klasę, zamknęła usta krytykom, a konkurencję do najwyższych laurów dosłownie zmiotła z powierzchni ziemi.
Będąc już bardzo szczupłą, artystka zrzuciła prawie 10 kilogramów, by dopasować ciało do obcisłego kostiumu primabaleriny. Być może ta właśnie transformacja przekonała członków Amerykańskiej Akademii Filmowej do wyróżnienia jej kreacji. Na szczęście Portman wkrótce potem zaszła w ciążę, nie decydując się na powrót do tak niskiej wagi nawet po urodzeniu dziecka.