Tak wygląda dziś
Reżyserią zainteresowała się stosunkowo niedawno. Jest autorką krótkometrażówki „Armandino e il Madre”(2010) i docenionego przez branżę „Miele” (2013).
W tym roku na ekrany wejdzie jeden film z jej udziałem, „Il ragazzo invisibile”, produkcji włoskiej. Golino nie ukrywa, że zraziła się nieco do Hollywood. Pytana, czy zamierza jeszcze wrócić do Ameryki, odparła:
- Do pracy, owszem, ale żeby tam żyć – nie. Nigdy więcej. (sm/gk/mn)