Hayden Christensen
Powiedzmy sobie szczerze - Hayden Christensen nigdy nie był wybitnym aktorem, ale, co ciekawe, zdarzało mu się brać udział w filmach, które odniosły sukces zarówno komercyjny jak i artystyczny. Przykładem niech będą "Przekleństwa niewinności" Sofii Coppoli (78%), "Pierwsza strona" (91%) oraz "Zemsta Sithów" (80%).
Jednak dobra passa Christensena skończyła się na dobre wraz z zakończeniem nowej trylogii "Gwiezdnych wojen". Już w rok po jej ostatniej części Hayden wystąpił w "Dziewczynie z fabryki" (19%), a później w "Przebudzeniu" z 2006 roku (24%) oraz "Jumperze" (16%) z 2008 roku.
Po tak fatalnej passie nie wydaje się, aby wcielający się niegdyś w Lorda Vadera aktor miał zaistnieć w kinie nieco bardziej docenianym.
** [
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**
Zobacz także:
** [
JAK DZIŚ WYGLĄDA PIPPI LANGSTRUMP? ]( http://teleshow.wp.pl/tak-dzis-wyglada-pippi-langstrumpf-6026605664182913g )**