Krystyna Mazurówna jest legendą polskiego tańca
Legenda tańca. Największa polska tancerka i choreograf XX wieku. Gwiazda swingujących lat sześćdziesiątych. To ona pierwsza pokazała jak można tańczyć jazz. Artystka Teatru Wielkiego i Operetki Warszawskiej. Założycielka zespołu tańca Fantom.
U szczytu sławy w Polsce wyjeżdża do Paryża. Tam jest solistką Casino de Paris. Ma na koncie występy w rewii Josephine Baker, pierwszej czarnoskórej tancerki, królowej francuskiej rewii. Twórczyni grupy baletowej Mazurowna Balet. Autorka choreografii w teatrze „ďż˝żďż˝lysďż˝żďż˝es Montmartre” w Paryżu. Jako jedyna Polka tańczyła w ateńskim klubie Arystotelesa Onassisa.
Przez lata także modelka w paryskiej Akademii Sztuk Pięknych. Pozornie filigranowa i krucha, w środku kobieta wulkan o niebywałej ekspresji artystycznej.
Od zawsze szokująca i kontrowersyjna. Jej znakiem rozpoznawczym są tlenione włosy z różowymi pasemkami i ekscentryczny styl bycia. „W poprzednim wcieleniu byłam papugą” – śmieje się z tego Mazurówna. Jej dewiza życiowa: musi być intensywnie.
Partnerka sceniczna wybitnego tancerza i choreografa Witolda Grucy oraz Gerarda Wilka. Dziś jest Polką, która mieszka we Francji i pracuje w USA. Tworzy choreografie w wielu teatrach w Polsce i we Francji.
Wydała książkę „Burzliwe życie tancerki”, w której przyznaje się do romansu ze Stanisławem Mrożkiem i zdradza kulisy związku z Krzysztofem Teodorem Toeplitzem.
Przez lata konsekwentnie inwestowała w mieszkania, których dziś ma kilkanaście.
Od lat publikuje felietony w nowojorskim „Kurierze Plus” – naliczyła ich ponad 500. Udziela się także na łamach „On”, „Kontakt Polonia”, „Art Po”, „Korespondent paryski”, a także „Moda Top”, „Fashion”, „Uroda”, „Sukces”, „Pani”, „National Geographic” i „Twój Styl”.
Zanim jednak do tego doszła, równolegle z tańcem, parała się różnymi zawodami. Była hostessą na wystawie biżuterii, producentką spektakli, profesorką tańca dla dzieci, ale i lekcji gimnastyki dla dorosłych, szatniarką, bileterką w kinie, asystentką stylistki przy pokazach mody, kelnerką w ruskiej knajpie, kierownikiem budowy, kasjerką w teatrze, sprzedawczynią programów, kierowniczką sklepu z winami i właścicielką baru dla artystów.
W kuluarach mówią, że jako juror zje Piróga na śniadanie –. Czy tak będzie? Przekonamy się już wkrótce w show „Tylko taniec. Got to dance”.