Trzynaście powodów sezon 2, odcinek 11 Bryce i Chloe (Bryce and Chloe)
W 11. odcinku drugiego sezonu ''Trzynastu powodów'' do sądu przychodzi Bryce, lecz jego zeznania nie są prawdziwe. Chłopak utrzymuje, że z Hannah łączyła go seksualna relacja, a kiedy z nią zerwał, dziewczyna fałszywie oskarżyła go o gwałt.
Po powrocie do szkoły Bryce zostaje zaatakowany przez Justina. Do chłopaków dołączają pozostali uczniowie, co ostatecznie przeradza się w wielką bijatykę. W tym samym czasie Jessica pokazuje Chloe zdjęcie zrobione w ''Klubie''. Zrozpaczona dziewczyna zaczyna płakać i przyznaje się, że to ona zostawiła w klasie kompromitujące fotki Jessiki.
Olivia, Jessica i prawnicy próbują przekonać Chloe do zeznawania przeciwko Bryce'owi. Początkowo dziewczyna się zgadza, ale gdy spotyka chłopaka w sądzie traci pewność siebie. Zeznając Chloe kłamie na korzyść Bryce'a – twierdzi, że uprawiała z nim dobrowolny seks.
W dalszej części 11. odcinka drugiego sezonu ''Trzynastu powodów'' ktoś włamuje się do samochodu Claya i kradnie pudełko z polaroidami z ''Klubu''. Z kolei Alex otrzymuje niepokojącą przesyłkę zawierającą pistolet oraz listowne pogróżki.
Matka Bryce'a nie może znieść procesu i oskarżeń pod adresem syna. Podczas burzliwej rozmowy z nim pyta wprost czy to prawda, że zgwałcił Hannah. Bryce przyznaje się do tego i bez skrupułów opowiada o wstrząsających szczegółach gwałtu. Po spoliczkowaniu przez matkę, Bryce rozmyśla o Hannah. Z jego retrospekcji wynika, że zauroczył się w dziewczynie i chciał zostać jej chłopakiem, ale ona go odrzuciła.
Finał 11. odcinka drugiego sezonu ''Trzynastu powodów'' ma miejsce pod domem Walkerów. Zjawia się tam roztrzęsiony Clay z pistoletem w dłoni. Zamierza zabić Bryce'a i siebie, aby w końcu zakończyć całą sprawę. Na szczęście Justin w ostatniej chwili go powstrzymuje, a zaskoczony Bryce wraca do siebie.