Barbara Bursztynowicz i Ewa Szykulska w spektaklu ''Furie''
Barbara Bursztynowicz, aktorka znana z "Klanu", zagrała w sztuce "Furie" rolę neurotycznej pensjonarki w średnim wieku. Gwiazda mogła w końcu zerwać z wizerunkiem serialowej Elżbiety.
- Gram najmłodszą siostrę. Takie późne dziecko, najbardziej rozkapryszone, wychowywane przez siostry. Nie jest łatwo żyć z dwiema furiami, więc trzeba stać się taką samą furią. Złościmy się na siebie w bardzo ciekawym towarzystwie. Zazdroszczę sama sobie, że w tej sztuce mogę uwolnić emocje, których na co dzień nie używam, bo nie wypada, albo ma się po nich kaca moralnego. To wielka frajda móc poszaleć na scenie i odpocząć od nudnej Elżbiety - mówiła Bursztynowicz.
Oprócz niej w spektaklu zobaczyć można Ewę Szykulską jako erotomankę - mitomankę. Na scenie pojawia się także aktorka wcielająca się w postać Barbary z "M jak miłość". Tym razem w dość zaskakującym wcieleniu...