3. Macaulay Culkin
Komedię „Kevin sam w domu” w reżyserii Chrisa Columbusa mogliśmy zobaczyć w zeszłym roku już 6 grudnia, ponieważ Polsat pokusił się o przesunięcie tradycyjnego terminu emisji. Jak łatwo można się domyślić, przed telewizorami zgromadziły się tłumy widzów. Nieważne, że każdy z nas widział ten film dziesiątki razy – wszyscy z przyjemnością oglądali perypetie rozrabiaki pastwiącego się nad dwójką rzezimieszków.
W sierpniu tego roku Macaulay Culkin, niekwestionowana gwiazda filmu, skończy 32 lata. Patrząc na aktualne zdjęcia byłej dziecięcej gwiazdy, trudno nie odnieść wrażenia, że dla młodego aktora czas nie był łaskawy. W zasadzie nie był to wyłącznie czas - również życie nie rozpieszcza zapomnianej dziecięcej gwiazdy.
Nie chodzi o to, że Macaulay Culkin dorósł. Chłopak nie przypomina już uroczego blondyna, którym był jeszcze kilka lat temu. Aktor o aparycji cherubinka, zamienił się w indywiduum o małych, zapitych łasiczych oczkach. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.