Porażka Oli
Z zadaniem nie poradziła sobie Aleksandra Krysiak. Podczas sesji miała problemy, żeby zgrać ręce, nogi, twarz i jeszcze zaprezentować się w długiej sukni. Twierdziła, że nie najlepiej się czuje. Zalała się łzami i zeszłą z planu.
- Zaczęło mi się robić słabo, ciemno przed oczami - mówiła.
- Na każdej sesji będziesz płakać? Nie chcemy żeby ci się coś stało, idź się połóż. To pech, że choroba wygryza cię z pracy - zareagował juror.
Asia uważała, że Ola symuluje.
- Nie wierzę w to, że ona źle się czuje, to najprostsza wymówka.
- Jeśli Marcin Tyszka wybierze moje beznadziejne zdjęcie to znaczy, że jest beznadziejnym fotografem - broniła swoje zachowanie Krysiak.
Hit sezonu - tankini - w najniższych cenach! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także: