Michalina Manios: upadek i odnowa
Choć na ogół Michał dzielnie znosił swoją sytuację, w trudnym okresie licealnym przeszedł prawdziwe załamanie. Szykanowany przez kolegów ze szkoły wpadł w depresję:
- Nie chodziłam do szkoły, nie wstawałam z łózka, bo po co? - mówi Michalina.
Kryzys okazał się jednak dla Michaliny konstruktywny. Nie złamał jej, lecz zmusił do poszukiwania pomocy.