10. ''Wysyp żywych trupów'', 2004
Shaun ma 30 lat, mieszka w Londynie, a życie przelatuje mu przez palce. Cały czas przesiaduje w pubie z kumplem Edem, co doprowadza do szału jego dziewczynę, Liz.
Dopiero problemy w pracy, rozstanie z ukochaną i plaga krwiożerczych zombie uświadamiają mu, jak beznadziejne życie prowadził do tej pory. Ale czy w obliczu śmierci zdąży je zmienić?
„Wysyp żywych trupów” to mieszanka horroru, komedii i romansu, w której można odnaleźć nawiązania do najsłynniejszych przebojów gatunku.