William Holden
Legendarny zdobywca Oscara za „Stalag 17” oraz pierwszy w historii aktor, który dostał gazę w wysokości miliona dolarów, również odszedł w dość niecodziennych okolicznościach.
William Holden przez całe życie cierpiał na nawracające depresje, które z czasem wpędziły go w alkoholizm. W 1966 roku aktor spowodował wypadek pod wpływem alkoholu, w którym zgiął inny kierowca. Dręczony wyrzutami sumienia Holden pogrążał się w swoim nałogu.
Alkohol był też pośrednią przyczyną jego śmierci. Po wypiciu kilku drinków aktor poślizgnął się na dywanie i uderzył głową w stolik nocny. Powodem zgonu było wykrwawienie.