Jeziorak (2014)
Polacy nie gęsi i swój kryminał mają. Czy aby na pewno?Przy okazji „Jezioraka” pojawiły się bowiem zarzuty, że to zrzynka z amerykańskiego serialu (na duńskiej licencji) „The Killing”, ale jeśli już się wzorować, to przecież na najlepszych.
Szczególnie że Michałowi Otłowskiemu udało się przenieść gęstą intrygę na mazurski grunt. I u nas można kręcić w amerykańskim stylu, choć nadal po swojemu. Żal, że film przemknął chyłkiem przez kina i skończył jako dodatek do gazet.
Bartosz Czartoryski