Lis ukarał organizatorów za zamieszki

Zarówno ks. Sowa jak i Terlikowski ostro zaprotestowali przeciwko przenoszeniu odpowiedzialności za chuligańskie wybryki na Kościół. Duchowny podkreślił, że choć potępia atak na instalację z Placu Zbawiciela, to nie świadczy on o braku tolerancji. Na koniec Terlikowski zauważył jednak, że bardzo wymowny jest brak w tej telewizyjnej debacie przedstawicieli organizatorów czy chociażby uczestników marszu (dziennikarz również nie brał w nim udziału).
- To pokazuje poziom debaty publicznej - stwierdził. Na ten zarzut zareagował Tomasz Lis.
- Świadomie nie zaprosiłem żadnego z organizatorów tego marszu, ponieważ na to nie zasłużyli. Ani krętactwem przed, ani poczynaniami w trakcie, ani kłamstwami po- kategorycznie wyjaśnił swoje stanowisko. Na co Terlikowski dorzucił: - W ten sposób uniemożliwiamy dialog.