Jatki u Lisa

Tomasz Lis uwielbia zresztą podkręcać publiczną debatę zapraszając do komentowania przedstawicieli wyjątkowo skrajnych poglądów. To dlatego ulubionym katolickim publicystą Lisa jest Tomasz Terlikowski, któremu nie przeszkadza opinia katolickiego taliba, czy też najbardziej zaprawione w medialnym boju polityczne bulteriery.
W efekcie wszystkie organizowane rzez Lisa dyskusje kończą się ordynarną jatką zamiast jakichkolwiek wniosków.
Bywa też tak, że nierówny rozkład sił w organizowanych przez dziennikarza starciach na wizji kończył się zmiażdżeniem jednego z gości.
Tak było w przypadku konserwatywnego posła Johna Godsona, zakrzyczanego podczas "dyskusji" o związkach partnerskich przez Karolinę Korwin-Piotrowską, Joannę Kluzik-Rostkowską i prof. Ireneusza Krzemińskiego.