Próżno szukać u jej boku rolnika
"Nasi kochani fani, u nas wszystko dobrze. Na chwilę obecną chcemy wyłączyć się z życia medialnego i cieszyć się swoim szczęściem. Do programu nie przyszliśmy po sławę, tylko po miłość i się udało. Dziękujemy, że jesteście z nami, niedługo się odezwiemy" - napisali w mediach społecznościowych.
Jednak po upływie kolejnych miesięcy internauci zaczęli wątpić, że uczucie uczestników "Rolnik szuka żony" przetrwało. Tym bardziej że u boku aktywnej na Instagramie Justyny próżno szukać nie tylko samego gospodarza, ale i choćby najmniejszej o nim wzmianki.