Szczeniacki wygłup czy świetna reklama?
Na tym jednak nie koniec! Również w przypadku drugiego sezonu przygotowano specjalną akcję promocyjną. Tym razem żywe trupy zaatakowały kilka kin na całym świecie.
Niespodziewający się niczego widzowie, oglądali zwiastun komedii romantycznej, gdy na sali pojawiał się wygłodniały "nieumarły". Widzowie z przerażeniem reagowali na jego osobę, co zresztą nie dziwi, w końcu w ciemnym pomieszczeniu wszystko wydaje się straszniejsze niż w rzeczywistości.
Gdy ostatecznie zombiak docierał do pierwszych rzędów sali, jedna z bohaterek wyświetlanego filmu kierowała w jego stronę broń, strzelając do niego z ekranu. Oczywiście, potwór padał na ziemię, a to, co wydawało się trailerem romantycznej historii, w rzeczywistości było spotem reklamowym kolejnego sezonu serialu.