Drużyna Andrzeja Piasecznego
Jako pierwszy na scenie pojawił się Sami Harb. Wykonał "Skyfall" Adele. Wypadł doskonale, zebrał mnóstwo pochwał od zachwyconych jurorów.
- To było twoje najlepsze wykonanie od czasu przesłuchań w ciemno. Wielka uczta dla nas - oceniła Kukulska.
Mateusz Grędziński zaśpiewał piosenkę "Miałeś być" Moniki Brodki. To dość niecodzienne połączenie artysty i utworu. Niestety, Mateusz nie pokazał się z najlepszej strony. Sadowska natychmiast skrytykowała go za nieczystości: - Niestety zawsze masz nieczyste początki. Później fajnie. Nie wiem, co to jest, musisz sobie przestawić to w głowie.