''Terminator'' przyniósł mu sławę
Największą sławę przyniosła mu rola T-1000 w filmie "Terminator 2: Dzień sądu" (1991). Robert wcielił się w cyborga, doskonalszego technicznie niż wysłany wcześniej terminator grany przez Arnolda Schwarzeneggera. Potrafił zmieniać się w ciekły metal, przybierać każdą postać, wtapiać się w tło, a przede wszystkim posiadał zdolność regenerowania się po wyniszczającej walce z wrogiem. Fani produkcji byli zachwyceni kreacją stworzoną przez Roberta Patricka!