Na scenie pojawiły się łzy
Zawadzka, odbierając Telekamerę, nie kryła wzruszenia. To pierwsze tak ważne wyróżnienie w jej karierze telewizyjnej. Wiele wskazuje na to, że nie ostatnie.
- Cieszę się, że dostałam tę statuetkę. To pokazuje, że wkładam w to całe serce i że praca w telewizji to ciężka praca. Chyba ludzie mnie polubili, za co bardzo dziękuję - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" Marcelina Zawadzka.