Jarosław Kret i Lenka Klimentova
Komentować taniec Kreta, to jak mówić, że deszcz jest mokry. Pogodynek od początku show nie ukrywał, że nie potrafi tańczyć (fakt) i liczył na szybkie odpadnięcie. Widzowie wysłuchali jego próśb i zasłużenie odesłali go do domu.